|
|
- Witamy!! Forum ruszyło na nowo. Przy rejestracji proszę o wysłanie wiadomosci email (usmle.fora@gmail.com) z krótkim opisem siebie/ planów związanych z USMLE. Jest to niezbędne do weryfikacji i aktywowania konta :) |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kejpaks
Administrator
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 20:10, 06 Lis 2016 Temat postu: TTIP/CETA a emigracja do Ameryki Płn. |
|
|
Cześć! Wiecie może (fakty lub pogłoski) jak umowy TTIP/CETA mogą wpłynąć na konieczność odbywania rezydentur w USA/Kanadzie? Oczywiście wiem, że wielką niewiadomą jest, czy te umowy w ogóle wejdą w życie, ale CETA jest naprawdę blisko (już podpisana, czeka na ratyfikowanie). Wiem, że są kontrowersyjne, ale zastanawiam się nad samym "lekarskim" aspektem ww. umów. Znalazłem m. in. takie opracowanie "CETA and TTIP. Potential impacts on health and social services", w którym szczególnie zainteresował mnie punkt 27 (a zwłaszcza fragment, który wytłuszczłem), który brzmi:
"27. CETA’s chapter on mutual recognition of qualifications prohibits “disguised restrictions on trade” and provides a framework for the negotiation of Mutual Recognition Agreements (MRA). Recognition under an MRA may not be conditioned upon any form of residency requirement, effectively banning obligations to acquire additional qualifications in the host country needed to ensure health and safety at the workplace and patient safety or to have adequate language proficiency in the language of the host country (...)"
Jak myślicie - możliwe, że kiedyś zniknie obowiązek robienia rezydentur w USA/Kanadzie dla specjalistów z UE? Oczywiście przy założeniu, że umowy TTIP/CETA zostaną podpisane i ratyfikowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Pablo Hudini
Dołączył: 09 Lut 2015
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:18, 07 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
To bylby koniec medycyny w Polsce..
Mysle ze w USA beda sie przed tym bronic bo jak juz pisalem wiele razy rezydentura rezydenturze nie rowna i co za tym idzie specjalista specjaliscie rowniez..
Jakby to przeszlo to bylby zalew specjalistow z europy wschodniej i srodkowej i wysycenie rynku a co za tym idzie obnizenie zarobkow co nikomu tu by sie nie podobalo.
A dla krajow takich jak Polska to bylaby tragedia i totalne wyludnienie systemu ochrony zdrowia poza rezydentami, ktorzy jeszcze sa by dostac tytul specjalisty i wyjechac i geriatrycznymi lekarzami dla ktorych juz za pozno.
Ciekawe jak to sie potoczy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
kejpaks
Administrator
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22:56, 08 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Właśnie z tych samych powodów, o których mówisz sam się zastanawiałem, czy to by było w ogóle możliwe kiedykolwiek (nie za rok, ale nawet za 10 lat). Z drugiej strony, czy takie same obawy nie były, gdy wchodziliśmy do Unii? Barier już nie ma, a takie UK jakoś ma problemy z niedostateczną ilością lekarzy, mimo wielu migrantów z Polski czy Rumunii. (Choć to chyba nienajlepszy przykład akurat)
Co do tego, czy wszyscy by wyjechali mam szczere wątpliwości - jestem na szóstym roku, a jak komuś powiem, że przy naborze na specjalizację może wybrać tylko jedno miejsce raz na pół roku, albo że nie można zmienić, to są wielce zdziwieni i mi nie wierzą "bo to by było głupie". No ja wiem, że jest! Na protesty rezydentów z mojej grupy pojechało około 5 osób na 25. Nie dlatego, że reszta nie chciała/nie mogła, ale uważają, że 2200 na rękę to nie tak mało, że są ludzie, którzy zarabiają mniej i co nam nie pasuje... Więc spokojnie - ktoś zostanie Tylko albo tacy, którzy nie wymagają jakości, albo tacy, co się zdziwią, gdy będzie już za późno...
No cóż, wydaje mi się to póki co mało realne i jest raczej jednak za wcześnie, by mówić o konkretach, ale jakby zlikwidowali obowiązek powtarzania rezydentury dla ludzi z UE, to bym nie narzekał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Pablo Hudini
Dołączył: 09 Lut 2015
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 1:24, 14 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Heh.. widzę, że czasy sie zmieniają ale ludzie nie do końca.. u mnie tez byli tacy co mówili, ze 2200 PLN na rękę to nie tak źle... pomijając już fakt, że ich mózgi przeżarte wirusem lemingozy to w ciągu pierwszych paru lat szybko przekonali się, że 2200 to tak źle a nawet bardzo. Przyszlo kupno samochodu, mieszkania, dzieci i te 2200 to trzeba było podwoić lub potroić by ogarnąć wszystko. Zaczęły sie dyżurki, przechodnie, całodobówki i dojazdy... i tak zasuwają w dalszym ciągu. Później sie dziwić, ze lekarze w wieku 40+ lat umierają na dyżurze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By Ray © 2003, 2004 iOptional
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|
|
|