Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WW
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:17, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety po kilku kontaktach - musze sprostowac moj poprzedni post.
Bez stazu w RP, nawet po powrocie z rezydentury robionej na J1, polskie MZ wymaga odbycia stazu, czyli 12 miesiecy pracy (+ miesiac urlopu) grubo ponizej zdobytych w USA kwalifikacji.
Bez stazu wg MZ "nie jest ukonczony proces nauki".
No, po ukonczeniu tejze "nauki" - trzeba jeszcze uzyskac pwz od Izby. Wymogiem prawnym uzyskania polskiego prawa wykonywania zawodu jest LEP i, jak mi powiedziano, bez niego Izba Lekarska raczej takiego prawa nie da.
Szczegolowe info w wydziale ksztalcenia lekarzy MZ, (22) 634 9274.
WNIOSEK: kazdy kto chcialby wracac do Polski po rezydenturze w USA powinien wg dzisiejszych wykladni odbyc wczesniej staz i zdac LEP.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Elizka
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chicago
|
Wysłany: Pią 8:10, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja sie strasznie duzo nauczylam na stazu--> np.: uzupelniania zaleglosci starszych kolegow, szybszego pisania na kompie ("Kiedy skonczysz ten wypis, bo musze podpisac i leciec?!"), ograniczenia wywiadu i badania przed zabiegiem operacyjnym do 8 minut -("Idz zbadaj i opisz pacjenta, bo za 10 minut jedzie na blok" - przyjety byl 3 dni temu ale nikt ze starszyzny nie zdazyl go zbadac- piszac starszyzna mam na mysli kolezanki i kolegow lekarzy starszych ode mnie o 3 lata ), wiem gdzie znalezc wyniki, gdy sanitariusz nie moze znalezc laboratorium.. itp itd. Gdyby nie to, naprawde nie wiem jak moglabym zostac lekarzem! Jest tez wielki plus tego wszystkiego--mam wielka mobilizacje i z checia siadam do ksiazek do Step 1
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
plush
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:41, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
to takie polskie podejscie do sprawy, najwazniejszy jest papier (sic!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
merowing
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 11:08, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Martucha: Idź na staż, LEP zdasz bez większego problemu, ja się uczyłem około tygodnia. W czasie stażu poświęć ten czas na gruntowne przygotowanie do USMLE.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
katinka9
Aktywny
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:37, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
wiem, ze ten watek jest nienajnowszy ale przeczytalam i tak sie zastanawiam- skoro specjalozacje z USA uznaje wiele krajow swiata w tym unii europejskiej to chyba mozna dostac prawko np w wielkiej brytanii i z tamtejszym prawkiem jakby ktos mial taka potrzebe udac sie do Polski i szukac zatrudnienia w polskiej OCHRONIE zdrowia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
cmuj
Aktywny
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Śro 4:13, 31 Gru 2008 Temat postu: zmora |
|
|
Katinka, to znowu ja... Ja wiem tylko jak to dziala w Niemczech. W Niemczech za to by uznac wyksztalcenie z za granicy odpowiedzialne sa landy (16 izb lekarskich, kazda moze miec troche inne wymagania). Warto sie dowiedziec PRZED planowanym pobytem za granica, co oni chca miec podbite i potwierdzone, z reguly nie ma problemu z zaliczeniem. Majac specjalizacje w jednym kraju EU, ma sie ja w innych tez automatycznie. W Niemczech sklada sie papierki np z Polski i oni maja liste jak tytul specjalisty w Polsce z danej dziedziny sie powinien nazywac, i musza Ci wystawic papierek, ze w Niemczech jestes specjalista.
cmuj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|