Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzybcia
Ekspert
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 10:41, 02 Lut 2007 Temat postu: Bakcyl..... |
|
|
Jesli moglabym prosic Ciebie o napisanie w wolnej chwili co do naszego tematu J1-czy i ile znasz osob ktorzy sa na J1 i jak oni przeda ogolnie???Bo tak mysla ze dobrze zrobc wszystko szybko,bez przerw w karierze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
bakcylusa
Fellow
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Sob 18:31, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pisze w przerwie w pracy. Co do tematu J1 nie mam az tak duzo do powiedzenia bo zazwyczaj w kontaktach z ludzmi aspekt imigracyjny nie jest poruszany albo jest drazliwy dla posiadaczy J1. Nie mniej jednak spotkalem 2 osoby ktore skonczyly fellowships z he/onc teraz pracuja w miejskim szpitalu na Brooklynie jako attendings. W ramach naszego szkolenia wysylaja nas do miejskich szpitali aby poznac inne spektrum pacjentow. Wracajac do tematu - obie dostaly wiaver wlasnie w tym szpitalu a wiec nie gdzies w srodkowych stanach ale tu w NYC. W zwiazku ze jest to szpital miejski wiekszoc pacjentow nie ma ubezpieczenia ale sa na prawde ciekawe przypadki. Pensja jest od szpitala troche nizsza od sektoru private practice ale za to masz 5 tygosni vacation, on call raczej nie dzwonia do ciebie i jest pare innych udogodnien. Co do szczegolow jak go dostaly nie mam pojecia i prawde mowiac nie dociekalem. Moj kolega z rezydentury aplikowal o waiver z endokrynlogii w Miami ( on byl z santo domingo wiec mowil po hiszpansku ) ale nie mam z nim kontaktu. Takze niestety nie ma zbyt duzo doswiadczenia w tej kwestii. Jak bede cos wiecej wiedzial to napisze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
grzybcia
Ekspert
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 18:56, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dzieki!!!!To wiele wnosi,jesli sa nie ubezpieczeni to moze nie sa tez az tak roszczeniowi.W kazdym razie na pewno lepiej aplikowac do uniwersyteckiego na J1 z mysla o fellowship ktore podobno na J1 latwiej dostac...Hehe fajnie bedzie np.gdy kaza wracac do pl po fellowship np.z laparoscopic-na haki do pana profa...ale to juz moje dywagacje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|