- Witamy!! Forum ruszyło na nowo. Przy rejestracji proszę o wysłanie wiadomosci email (usmle.fora@gmail.com) z krótkim opisem siebie/ planów związanych z USMLE. Jest to niezbędne do weryfikacji i aktywowania konta :)

knudlebaby

Wlasnie sie wyspalam po dyzurze i pomyslalam, ze moze w koncu napisze pare slow jak to jest na PG-1.
W zeszlym roku podeszlam do matchu (4 lata po studiach) i dostalam miejsce na internie w Ohio. Dla otuchy innym dodam, ze nie mialam rewelacyjnych wynikow na USMLE, chociaz zdane na pierwszym podejsciem. Mimo to mialam 7 interviews, z tego dwie oferty na pre-match; jednak ze wzgledow rodzinnych i finansowych podeszlam do matchu...przyznaje, ze bylo to bardzo ryzykowna decyzja, ale sie udalo!

Minelo juz prawie 6 miesiecy od rozpoczecie rezydentury.
Poczatki byly trudne, zwlaszcza ze moj pierwszy dyzur byl juz na drugi dzien po rozpoczeciu pracy. Nasz szpital sklada sie z 3 czesci - Tower, Old buildings & 3 intensive care units. Kazda czesc jest pokryta w nocy przez jednego PG-1 & jednego PG-2; ICU's sa pokryta przez 1xPG-1 i 1xPG-3. Oczywiscie do tego dochodzi rowniez ER, gdzie sie zazwyczaj spedza najwiecej czasu na dyzurze - zalezy oczywiscie od nocy.
Na samym poczatku wszyscy PG-1 (jest na Cool

dostalismy wydruk "Most commom calls" i przyznam ze przez kilka pierwszych dyzurow przerzucalam nerwowo kartki i badalam kazdego pacjenta za kazdym razem kiedy dostalam page...teraz to wiekszosc pages odpowiada sie...z lozka... Very Happy

Jak wyglada moj dzien? Zalezy od rotation...w ICU sie pracuje od 7am do 4:30pm z dyzurami co 4 nocy, wiec wychodzi kolo 70-80 godzin tygodniowo. Tak samo na medicine clinic (pacjenci bez ubezpieczenia).
Na electives jest luzniej - np. w tym miesiacu jestem na kardiologii i pracujemy przecietnie 55-60 godzin, a dyzury sa Q6 albo Q8. Kazde rano mamy morning report, potem idziemy na oddzial, noon conference, evidence-based medicine rounds, potem do 4:30 pm dokancza sie prace.
Dwa razy w tygodniu mamy outpatient medicine clinic od 1pm do 5pm (luz dluzej, zalezy od ilosci pacjentow).

Life outside the hospital jest OK.
Trzeba sie uczyc wiele, ale z taka dawka adrenaliny jaka sie codziennie dostaje to nawet nie trzeba wkuwac, bo jakos samo wchodzi.

Jestem open for questions.
GOOD LUCK!

Knudlebaby.

grzybcia

Hej!dzieki!
Pytanie
Jak wygladal pierwszy dyzur zakladajac ze bylas po studiach-zupelnie sama?
Co to jest evidence based medicine rounds?

Piszesz o wynikach z USMLE-ale czy masz GC?I czy mialas listy referencyjne?

anka

Witaj Knudlebaby Smile

Przede wszystkim gratuluję Ci sukcesów! Super że do nas napisałaś, dzięki!

Jaka jest atmosfera na rezydenturze - można się z kimś zaprzyjaźnić czy nie ma czasu? Czy mogłabyś napisać nam trochę o swojej nauce do step 1?

Pozdrawiam Smile

knudlebaby

Niedziele spedzilam na wysypianiu sie do poludnia a potem jak zwykle nauce - ale i tak mialam jeszcze czas na film lub zabawe z corka...takze jak widac "life happens" tez poza rezydentura.

Pytania Grzybci:
1.Jak wyglada dyzur - zalezy od dnia w tygodniu. Pager odbieramy o 7am, ale od pon-pt pierwsze pages sa dopiero po 4pm, kiedy attendings ida do domu, natomiast w weekend trzeba sie zabrac do pracy juz o 7mej.W naszym programie jest tylko 8 PG-1 wiec dyzury wypadaja dosc fair - 1 sobota i 1 niedziela w miesiacu, niekiedy sie uda tylko jeden weekend jezeli np. PG-1 z family practice albo transitional year robia jakies rotations na internie, to wtedy im przypadaja tez dyzury.
Dyzur sklada sie z przyjec w ER i z floor calls. Na poczatku bylo to dosc stresujace kiedywszystko sie dzialo naraz, teraz juz prosciej i z wiekszoscia floor-calls mozna sobie poradzic przez telefon. Zazwyczaj to pages ja "mr.smith jas pain, nausea,can't sleep,diarrhes,constipation,K of 3, K of 6, BP of 80/50, BP 180/110...itd.", zazwyczaj jednak przychodzi ten jeden lub dwa pages "m.smith's O2 sats are in 80's...HR 180...mr. smith is unresponsive"...lub "mr.smith just doesn't look good.."...
Oczywiscie sa tez calls like "we have a death on 3Twoer - we need you to pronounce" albo "code blue"-czyli resuscytacja...PG-1 zwykle tylko robi chest compressions. W naszym szpitalu mamy co miesiac "mock codes" z manekinami co zachowywuja sie jak prawdziwi pacjenci i nasi ICU attendings testuja nasze wiadomosci z ACLS...stes, ale lepiej niech mi "umrze"manekin niz prawdziwy czlowiek, kiedy bede musiec "run the code".
A pierwszy dyzur? Oka nie zmruzylam ze strachu i balam sie zlecic nawet zwykly acetaminophen Very Happy

Ma sie ale zwykle PG-2 na telefonie i mozna sie pytac lub potwierdzic swoja decyzje.

Przepraszam, ze uzywam tyle angielskich zwrotow Embarassed

2.Evidence-based medicine rounds - mamy co tydzien.
Zawsze prezentujemy cases i pytania jakie mamy z tym zwiazane, ktore nie moglismy znalesc w literaturze.

3.Moje wyniki byly 86/87 i green card.

Pytania Anki:

Atmosfera w naszym programie jest swietna. Przemieszani IMGs z AMGs - wiele Hinduskiego pochodzenia, ale rowniez dziewczyna z Austrii, chlopak z Niemiec, Egiptu i Nigerii. PD bardzo zalezy, aby wszyscy byli do siebie mili i od razu na poczatku nam powiedzial, ze "if anyone will be mean to you, I want to know about it first". Ludzi sie poznaje na rotations i dyzurach - zalezy od zycia poza szpitalem, ja np.mam 4 letnia corke i nie wychodze do klubow za czesto... Cool

No, lece 12:25pm...a trzeba wstawac o 6tej...
PA!

Aha - mam CD-romy Kaplana z Qbank do USMLE1 i 2 i DVD z badaniem ktore moge wypalic jesli by ktos chcial.

grzybcia

Hej!super ze znalazlas czas zeby napisac,wyobrazam sobie jak to wyglada!!
Niesamowite ze masz coreczke i udalo Ci sie wszystko zdac....wyniki byly rewelacyjne ja marze o takich jako mama 2,5 latki.Napisz w wolnej chwili kiedys-jak to zrobilas-tzn chodzi mi o czas na nauke...ile czasu poswiecilas?Duzo mialas interviews?A czemu prematch jest "drozszy?"
Niestety nie moge porownac tej sytuacji bo nie mamy GC...

knudlebaby

Np.dzis wrocilam ze szpitala juz o 1pm. I tak wyjdzie z 80 godzin, bo mam dwa 30 godzinowe dyzury, z tego jeden w sobote Crying or Very sad

...a tu trzeba zaczac ICU rotation w poniedzialek.

Grzybcia...jak to wszystko pozdawalam...nie mam pojecia. Pracowalam full time jako medical spa director, a potem przesiadywalam po nocach i uczylam sie z ksiazek Kaplana, clinical vignettes and ksiazek-pretest.
Za kazdym razem myslalam, ze nie zdalam...oprocz CS, bo po tym czulam sie na 95% ze chyba poszlo dobrze. Nikt nie wyobraza sobie jak trudno z dzieckiem, jesli sie go nie ma. Na rezydenturze trudno, ale nasz PD przychylnie nastawiony do osob z dziecmi - tylko nas 5-6 z 30.

Do matchu podeszlam dosyc pozno; dopiero gdzies w pierwszej polowie listopada. Oczywiscie, ze panikowalam czytajac posty na np,usmleforum, ze to juz za pozno itp; ale aplikowalam do 40 programow, a dostalam 7 interviews. Nie wiem co myslisz przez to, ze prematch 'drozszy'...ja dostalam oferte z pediatrii z Hudson Hospital z NYC i psychiatrii z Wright State University w Ohio. Moj maz jest studentem na Ohio State University, wiec zalezalo mi aby zostac w Columbusie. Poza tym np. w NYC placono 38K, a mieszkania wynajmuje sie kolo 1500-1800USD, szczegolnie jesli masz rodzine i dziecko i chcesz mieszkac w bezpiecznej dzielnicy.
W Columbusie dostajemy 45K rocznie, a mieszkamy w 3 pokojowym
luksury apartment za $950.

Aha - ile czasu poswiecilam na nauke? jak sie w koncu zabralam za stepy to na step1 uczylam sie 4 miesiace, a na step 2 dalsze 4 miesiace a potem od razu za 10 dni zdawalam CS.
Na CS warto sie przygotowac z ksiazki z kursu Kaplana. Lezy u mnie rzucona w szafie na podlodze, wiec jesli ktos chce, to moge wyslac jesli ktos chce pokryc koszty wysylki.

Ide sie uczyc, bo mam 10 EKG do przygotowania na jutro, plus atrial fibrillation power point presentation na czwartek, a dziecko wymiotuje i ma biegunke...
PA!

Knudlebaby

bendix

Hej,
Ja jestem NEW.Ale tak sobie poczytuje i sie zastanawiam co poczac z mym zyciem:(Jestem swiezo po LEPie i sprobuje zdawac tu na rezydenture ale nie wiem czy wyjdzie,no a poza tym zawsze chciałam pracowac w Us i cos(a ktos raczej Embarassed

)mnie tam ciagnał...ale troche sie na stazu rozleniwiłam a poza tym generalnie wsrod polskich studentow(na AMpoznan)praca w USA to lekki abstrakt i dopiero teraz znalazłam wasza strone.Mam 2 pytania:czym zasadniczo roznia sie pre-match od match bo dyskusje na ten temat sa ale mi troszku trudno sie zorientowac:(?A poza tym chce tam jechac sama(tzn.jako female singielka)i to moze troche głupie ale tak zauwazyłam ze z tego forum raczej wyjezdzacie lub planujecie wyjazd)jako pary/małzenstwa itp.czy ktos z was zdecydował sie na podroz w ciemno(tzn.mam na mysli towarzysko-rodzinne układy)no bo praca jest wazna,but.... Embarassed

ahh mam nadzieje ze dziewczeta to rozumieja?
paaa

anka

Knudlebaby dzięki wielkie za odpowiedź! Zwłaszcza za wieści że od czasu do czasu można się wyspać Very Happy

Z tymi wynikami stepów to jesteś bardzo skromna!

Bendix ja planuję jechać "w ciemno", bardzo podoba mi się myśl o byciu niezależną i single Wink

grzybcia

ahh rozumiemy Cie Bendix...ale masz swietna sytuacje-moze na poczatku smutno ale poznasz na pewno kogos fajnego!!!
Wiesz-imprezy...mnie i Knudlebaby to nie pisane...
Knudlebaby caly czas zastanawia mnie skad wzial sie Twoj Nick?
mam na mysli ze prematch drozszy bo pisalas ze nie zdecydowalas sie na niego z powodow finansowych...
Biedna z powodow dzidzi jestes...mam nadz ze lepej sie czuje.
Co to medical spa director?
Bardzo Cie podziwiam.Czyli polecasz Colubus-czy to university w Ohio?(Sorki za ignorancje!)
Pozdrowka

My sie chyba kierujemy do NY NJ bo tam podobno najwiecej imigrantow chca....

knudlebaby

Knudlebaby to dlatego, ze moj ojciec jest z Niemiec a jak mialam 1 rok to wazylam 13kg!!! No i dla calej rodziny zostalam "knudel" baby.

Ok, prematch. 38K to przecietnie 3100 na miesiac, trzeba odliczyc 30% na podatki, potem ubezpieczenie zdrowotne (w naszym szpitalu to $180 na miesiac), ubezpieczenie dentystyczne, life insurance itd. A potem doliczyc koszty na zycie w NYC, wiele by nie zostalo, jesli w ogole by starczylo.Poza tym maz by zostal i tak w Ohio, wiec musiala bym sama jechac.
W Ohio - i ogolnie w calym Midwest - koszty utrzymania nie sa za wysokie, wiec mozna cos zaoszczedzic lub miec cos "na zapas".
Columbus bardzo lubie - bardzo fajne miasto, szczegolnie na wychowywanie dziecka, a poza tym wszystkie szpitale 'afilliated' z Ohio State University (najwiekszy campus universytecki w USA), wiec mozna robic research jesli sie chce.

Medical spa director - bylam menadzerem w "salonie pieknosci" gdzie dermatologowie robili botox, "chemical peels", midrodermabrasion itd.
Ciekawe, fun i oplacilo stepy, Eras itd.

Pisze z dyzuru - ide poszukac pacjentki, ktora przyjelam wczesniej w ER, bo zapomnialam podyktowac 'history&physical'.(wszytkie dokumenty dyktuje sie do 'main transcription services', ktorzy przepisuja wszytko na maszynach i wkladaja do charts 24/7).
Wiec PA!

Grzybcia - po kolejnych wymiotach malej w nocy ,pytam sie jej przez telefon co dzis jadla a ona "daddy took me to get some french fries"...przynajmniej ja mam dyzur i nie bede music prac poscieli i szorowac dzieciaka o 3ciej rano.

grzybcia

no i to sa wlasnie faceci hehe-moj nastawil ziemniaki i poszedl spac....dobrze ze jeszcze zyje bo oczywiscie wykipialy i gaz zgas!!!!!!!
wlasnie zasypialam nad goljanem gdy moja sie obudzila bo Kazik za glosno lecial...jestem b.zmeczona ta nauka do 3 i stazem na "geriatrii"

jak zalapac taka prace w spa (tzn to bylo w Pl?)

czy w Ohio pragna IMG?bo rzeczywiscie ten prematch daje mniej kasy niz normalny match?stala wyplata jest mniejsza?to co mowisz o NY jest niefajne.....zwlaszcza ze w te okolice myslelismy bo musimy znalezc razem.
ok spie piszac sorki za literowki

anka

Knudlebaby przeczytałam że miałaś interview z psychiatrii Wink

Jeżeli na nie pojechałaś to czy mogłabyś napisać jak wyglądało? O co Cię pytali, jakich mieli aplikantów i ogólnie jaki był klimat???

knudlebaby

Ania, mialam interview z psychiatrii w University of Toledo i Wright State University w dayton, w Ohio. Te dwa interviews byly mje ulubione, poniewaz...rozmawialo wcale nie na tematy medyczne. Opowiadalo sie o dziecinstwie w Europie, hobby, trudnych/smutnych/najszczesliwszych chwilach w zyciu,rodzinie itd.itd. W dayton moje interview trwalo od 7 rano do 5 po poludniu, a na koncu zaproponowano mi prematch. Jak juz wiesz, zdecydowalm sie na match, ale gdyby nie sytuacja rodzinna to bym z marszu szla. Swietny program i jednym z graduates kilka lat temu byla Polka.
Psychiatria jest bardzo pozadana, zwlaszcza ze jest coraz wiekszy brak psychiatrow w USA, szczegolnie w rural areas. Latwo jest nawet dostac J1 waiver, bo trzeba pracowac tylko dwa lata w rural area;

Ja uwielbiam psychiatrie i tez sobie zrobie jedna czy dwie rotation na psychiatrii.

Pozdrawiam i jak to u mnie bywa - lece spac! bo nie spalam dzis po dyzurze.
PA!

grzybcia

Oj wlasnie jestem w temacie psychiatrycznym...kiedys tez myslalam ze lubie,w kazdym razie,a po stazu bardzo definitywnie mi przeszlo!Chyba ze moglabym sobie wybrac depresji schizofrenie...natomiast rozmowy z przestepcami odpadaja!W kazdym razie mialas bardzo rozne interview,mam rozumiec ze wiecej specj Ci sie podobalo?Wolisz interne?

Jak tam na tych dyzurach,czy sa chwile gdy mozesz spac?Bo na polskich zazwyczaj mozna...

Czyli mam rozumiec ze Ohio jest IMG friendly?Chetnie wybiore sie gdzies gdzie jest spokojnie i niezbyt drogo-Czy w Columbus jest wiecej szpitali?Bo nas jest 2 i musimy miec cos blisko siebie.
Aha i Twoj szpital,czy oferuje mieszkania?

anka

Dziękuję za odpowiedź! Mam nadzieję że już się porządnie wyspałaś i że nie przyśnił Ci się dyżur ani nic w tym stylu Very Happy

Bardzo bym chciała dostać się na psychiatrię, w ogóle marzy mi się dziecięca ale do tego długa droga...bo nie mam szans na łączony program na wizie Sad

Te Twoje interviews musiały być super! Na takie pytania byłabym w stanie odpowiadać przez kilka godzin bo moja life story jest dosyć zawiła Very Happy

No nic, uciekam do emergency czyli primo - koło z chirurgii, secundo - hiszpański...wkułam dziś tylko 1 rozdział z Katzunga więc czuję się jakbym zrobiła krok do tyłu. Na szczęście od jutra weekend Very Happy

Trzymaj się Knudlebaby, jeszcze raz dzięki! Życzę Ci miłej pracy...no i mimo wszystko wypoczynku Wink

P.S. Grzybciu na moim observership był mały szpital psychiatryczny, praktycznie w lesie, pracowało tam m.in. małżenstwo Hindusów, nie nawiązałam z nimi bliższej znajomości ale nie wyglądali na przerażonych, wręcz przeciwnie, więc chyba nie jest tak źle jak w Polsce Smile