- Witamy!! Forum ruszyło na nowo. Przy rejestracji proszę o wysłanie wiadomosci email (usmle.fora@gmail.com) z krótkim opisem siebie/ planów związanych z USMLE. Jest to niezbędne do weryfikacji i aktywowania konta :)

Calliope

Witam wszystkich serdecznie po niemal 5 miesiacach rollercoastera, jakim jest rezydentura w USA Very Happy

Mysle, ze nareszcie pora na moje wspomnienia. Sama dokladnie pamietam z jakim utesknieniem czekalam na wiesci od Elmo, Tyrola, Elizki czy Desdinovy. Byla to nieoceniona motywacja, zwlaszcza gdy sie sleczalo nad ksiazkami, a rezydentura wydawala sie nierealnie odlegla! Ale czasem ciezka praca sie oplaca- i w ten sposob 1 lipca rozpoczelam specjalizacje z wymarzonej pediatrii w samym srodku Brooklynu Smile

Nim zaczne swoja opowiesc chcialam wszystkim serdecznie radzic- zdajcie Step3 przed rozpoczeciem rezydentury! Ja z roznych wzgledow nie mialam na to czasu przed przyjazdem do US. A pogodzenie pracy i nauka do Step 3 (ktory w wiekszosci dotyczy adult medicine, ble Neutral

) to po prostu zmora! Ale najwazniejsze, ze mam to juz za soba- nigdy wiecej MI czy TIA Laughing

Rezydentura z pediatrii niewiele rozni sie od tego, co zostalo juz wczesniej opisane przez forumowych guru z IM Smile

No moze tylko wiek pacjentow jest nieco inny Wink

Mamy 4-tygodniowe rotations, podstawa to floor= oddział (kwintesencja pediatrii), Peds ED (chaos w najczystszej formie, ale i najlepsza okazja do nauki IV lines, LP, a nawet zakladanie gipsow- o to sie akurat nigdy nie posadzalam Cool

), NICU (moj aktualny faworyt- wczesniaki 24-28 tyg, chodzenie do porodow i CPR, UV i UA lines, intubacja, gazometrie-jest co robic), PICU (faworyt nr 2, ale to dopiero jako PL-2), newborn nursery, developmental med, adolescent med, electives, research month i clinical rotations (hem/onc, cardio, endo, neuro itd). W szpitalu mamy tez Continuity Clinic- wszyscy rezydenci podzieleni sa na grupy, kazda z grup przypisana jest do jednego dnia tygodnia. I tak w moim przypadku w kazda srode w godzinach 12:45-17 przyjmuje pacjentow w naszej przychodni pediatrycznej Smile

na poczatku sa to well child visits, a z czasem zaczynamy dostawac "walk-in's" czyli chorych.

Godziny pracy- zawrotne! Zwlaszcza gdy sie nigdy nie pracowalo w US. Moje doswiadczenie zawodowe to staz podyplomowy w PL (chyba nie musze opowiadac jak wyglada wymiar godzin pracy Shocked

) i 5 miesiecy rezydentury z pediatrii w PL (chyba tez nie musze tlumaczyc, o ktorej oddzial pustoszeje, i zostaje tylko dyzurny). A tutaj nagle trzeba wstawac o 5, a z pracy wychodzi sie ok 19. Bardzo istotne jest, z kims wspolpracujesz. Gratulacje dla PD za dobor rezydentow. Wszyscy stanowia zwarta grupe, z kazdym mozna pozartowac i sie wspolnie posmiac, niewazne czy PL-1, PL-3 czy attending. I najwazniejsze- nikt sie na Ciebie krzywo nie patrzy, nie komentuje, gdy prosisz o pomoc! Nie ma wyscigu szczurow- senior residents chetnie ucza, wrecz Cie popychaja do nauki wymaganych procedur! W ten sposob w 2.tyg pracy musialam zrobic LP u 2-miesiecznego chlopca. W PL nie do pomyslenia- w kolejce do procedury bylabym na szarym koncu!

W porownaniu z Polska nauki jest mnostwo: morning report, noon conference, grand rounds- zawsze cos sie dzieje! PGY-1 czesto przygotowuja prezentacje na morning report- case management, case report itp Smile

Czy zaluje swojego kroku- zdecydowanie nie! Nareszcie ucze sie tyle, ze czuje sie wewnetrznie zaspokojona Smile

Czy tu zostane- czas pokaze Razz

Pytania?

Pozdrawiam serdecznie.

Dziekuje wszystkim Forumowiczom za posty i motywacje- takze dzieki Wam jestem teraz w NYC i spelniam swoje marzenia Very Happy

Elizka

Calliope, serdeczne gratulacje!

Nie zagladalam na forum przez kilka miesiecy, a tu taka niespodzianka! Z pewnoscia nie mozesz sie juz doczekac lipca Wink

jeszcze tylko 2 miesiace i bedziesz senior resident. Jak ten czas szybko leci...w moim przypadku jeszcze tylko 2 miesiace i odbiore dyplom po ukonczeniu interny Wink

Serdecznie pozdrawiam! Wink

tyrol

Witam,
Dawno nie zagladalem tutaj i widze, ze forum raczej spokojniejsze niz kilka lat temu, gdy Elmo czy ja startowalismy. Czy to oznacza, ze mniej poloskch studentow stara sie pracowac w medycynie w Stanach? Sam nie wiem, jak to jest - w Polsce nie bylem juz prawie 4 lata. Nie wiem, co sie dzieje z Elmo czy Desdinova. Pewnie sobie gdzies dobrze radza.

Tak czy inaczej - gratuluje Tobie Calliope sukcesu. Rezydentura w USA przez dlugi czas wydaje sie bardzo odlegla, gdy dni mijaja nad USMLE, bez jakiejkolwiek gwarancji. Brawo.

Elizka, co po rezydenturze?