- Witamy!! Forum ruszyło na nowo. Przy rejestracji proszę o wysłanie wiadomosci email (usmle.fora@gmail.com) z krótkim opisem siebie/ planów związanych z USMLE. Jest to niezbędne do weryfikacji i aktywowania konta :)

Dea

Witam Wszystkich

Dopiero co trafiłam na polskie forum poświęcone tematyce USMLE, bo póki co ten temat wśród polskich kolegów-studentów jest delikatnie mówiąc egzotyczny (co mocno mnie zdziwiło)

Już od mniej więcej roku noszę się z zamiarami zdawania tego egzaminu, tyle że jeszcze waham się między wyjazdem do Europy a do USA, tak czy siak zdecydowałam się podchodzić do egzaminu i zamierzam rozpocząć przygotowania do Step 1, tak, aby podchodzić w sesji między styczniem a marcem

Mam zamiar korzystać w trakcie nauki z następujących książek:
- BRS Gross Anatomy
- BRS Neuroanatomy
- Katzung Basic&Clinical Pharmacology
- Constanzo Physiology
- Robinns Pathology
- Levinson Medical Microbiology & Immunology
- NMS Histology ???

Oczywiście poza tymi wymienionymi First Aid i teeeesty

Nie mam jeszcze pomysłu co wybrać do Behavioral Science, Biochemistry i nie mam pewności czy Histologia NMS to dobry wybór (BTW czy zauważyliście, że wielbiona na wszystkich AM Histologia Sawickiego jakoś jest MOCNO zbieżna z Histologią NMS Wink

Preferuję raczej podręczniki nieco obszerniejsze, po pierwsze z racji tego, że po ukończonych 5 latach pewnie już sporo mi umknęło, poza tym, jakoś nie umiem uczyć się z "bryków", wolę sama filtrować informacje na ważne i mniej ważne Wink

Za wszelkie rady i "złote myśli" a może i odrobinę mobilizacji będę bardzo wdzięczna (ah te upały Wink

), a może ktoś z Was też właśnie się przygotowuje i zamierza zdawać mniej więcej w podobnym terminie?

Pozdrawiam gorąco

hanta

Czesc!

O ksiazkach pisalismy juz troche w poscie "step 1 by cadaver" - zerknij tam,
jesli jeszcze tego nie zrobilas.

Ja mam jeszcze egzamin z pediatrii i po nim siadam do nauki Smile

planuje jednak zdawac wczesniej niz Ty (listopad?), poniewaz obawiam sie, ze trudno bedzie mi pogodzic uczenie sie jednoczesnie do USMLE i do zaliczen na VI roku. Nie wiem, jak to wyglada w W-wie, ale u nas VI rok to ciagle tylko wejscie - wyjscie - egzamin, wiec nie chce aby USMLE zeszlo na dalszy plan.. Nie podjalem, co prawda, jeszcze decyzji kiedy podejsc..

Mysle, ze histologia NMS jest zbyt szczegolowa, jak na potrzeby tego testu (to w koncu 500 stron histologii!). Zreszta, jak przejrzysz fora, malo kto z niej korzysta. Podobnie z Katzungiem (rozumiem, ze masz tego duzego a nie review book?) czy Robbinsem, o ktorym tez juz pisalismy we wspomnianym poscie. Wiadomo, ze wszystko zalezy od tego, ile masz czasu, ale generalnie wszyscy preferuja kilkakrotne "przerobienie" mniejszych ksiazek niz siedzenie nad tzw. biblia z danej dziedziny.

Do behavioral science polecane jest high-yield albo BRS (sa tej samej autorki zreszta)

Do biochemii mam Lippincott Illustrated Review, ale np kolega polecal mi tez BRS - uczyl sie z niej do egzaminu, dostal 99, wiec widac dziala Smile

Milego dnia

Dea

Hej

U nas na 6 roku jest 10 egzaminów więc też jakby sporo, ale fakt, że takich poważnych to zebrałoby się ze 3 lub 4 więc jakoś mnie chwilowo to nie przeraża (bardziej boję się kolizji nauki do usmle z pracą naukową, no ale cóż, nikt nie obiecywał że będzie lekko Wink

)

Co do książek to własnie waham się co do zakupu wersji review Katzunga (było nie było review jest o połowę krótsze Wink

na patologię robbinsa zdecydowałam się własnie po lekturze forum tego i innych bo jednak ponoic na wiele pytan z prawdziwych egzaminow odpowiedzi sa w tej ksiazce. Dzieki za podpowiedzi co do innych przedmiotów.

Ja planuję raczej zadawac blizej poczatku roku niz w marcu, mozliwe ze jeszcze przed sesją zimową, bo tez mamy pediatrię Wink

wiec moze z 10 dni wypadałoby się pouczyć Wink

a jesli moge wiedziec, to od czego planujesz zacząć sie uczyc. Ja chce zaczac od pathology, anatomy i pharmacology (oo tu mam potezne braki bo z egzaminu na AM bylam zwolniona co nijak sie mialo to realnej wiedzy "testowej") a na koniec zostawic mikroby i behavioral science ale moze są jakies inne (lepsze?) koncepcje?

Pozdrawiam gorąco

hanta

Co zdajacy to inna koncepcja Smile

Wiekszosc obcokrajowcow zaczyna od anat lub biochemii, a na koniec zostawia pathology i beh. science..
Wiadomo, ze kazdy ma swoje mocne i slabe strony, wiec uczyc sie bedzie zaleznie od nich..

Osobiscie nie zdecydowalem sie jeszcze na jakas kolejnosc, na razie tylko sobie wstepnie planuje i rozwazam wszystkie za i przeciw..

Mysle, ze zaczne od patologii, tak jak pisal elmo - jednak nie od robbinsa tylko BRS (najwyzej potem, jak bedzie chwila lub jak bede chcial cos uzupelnic do niego wroce) ..do tego neuroanatomia (jestem swiezo po neurologii, wiec pojde za ciosem i uzupelnie to czego nie zrobilem).. a dalej? sam nie wiem.. myslalem, ze anatomie, histologie, embriologie bede robil jakby przy okazji innych przedmiotow i specjalnie nie bede nad nimi siedzial

- potem moze mikrobiolgia? w koncu mnostwo roznych chorob, o ktore moga zapytac, a do tego ich diagnostyka i immuno
-nastepnie chcialem zrobic biochemie? - byla 100 lat temu i nie za duzo pamietam
-a moze fizjologie? - nigdy jej dobrze nie umialem, wiec moze lepiej zaczac od swoich slabszych stron

Obawiam sie jednak, ze bede finiszowal na styk i nie chcialbym np. zaprzepascic beh. science przez to, ze zostawilem go sobie na koniec - dosc prosty przedmiot, a pkt. z niego to jak pkt. z kazdego innego przedmiotu:)

Z tego co napisalas wynika, ze chcesz robic kilka przedmiotow na raz?
Czy bedziesz je przerabiala jednak jeden po drugim?

Dea

Właśnie myślę, że spróbuję jakoś połączyć kilka przedmiotów w jakąś sensowną całość np patologie z fizjologią i biochemią bo jakoś to idzie mi w parze, poza tym myślę, że to wiedza, która nie jest taka full pamięciowa tylko raczej kojarzeniowa i jakoś w połączeniu z tym co już wiem po mojej ukochanej internie jakoś może gładko przejdzie (a może błądzę w tym punkcie Wink

później anatomię, histologię, neuroanatomię (jak ja zdałam ustną neurolgię z takimi brakami Wink

) wypadałoby gdzies tam wplesc farme, tylko wychodzi że w sumie wszytsko na raz Wink

nie no tak może nie będzie, ale jakoś w ten deseń spróbuję to poukładać. A jak mi się to uda to dam znać Wink

w sumie teraz chce sie uczyc z ksiazek do poszczegolnych przedmiotow, a moze jak wyczaruje 1000 PLN zbednych w moim budżecie Shocked

to rozwazam kupno Kaplan USMLE step 1 home study jako powtorki na ostatnie 2-3 miechy przed egzaminem.

Ehh cięzko sie mysli w te upały :/

tyrol

Tak sobie przeczytalem ten watek i dorzuce cos od siebie..

Sluchajcie, nie zaglebiajcie sie w poszczegolne podreczniki do kazdego dzialu. Czas tylko na tym stracicie, a rezultat punktowy bedzie raczej mizerny. To nie studia - to test. Pewnie Wasza wiedza z tych przedmiotow bedzie i spora, ale nie to jest wymagane na Step 1, zeby znac neuroanatomie tak obszernie, jak jest ona opisywana w podreczniku o takim wlasnie tytule.

Tak samo anatomia - bron Boze nauka z czegokolwiek poza FA do takich rzeczy jak anatomia, biochemia czy mikroby lub fizjologia. Jedyny przedmiot, z ktorego mozna sobie poszerzyc wiedze, jesli ma sie zaciecie, to patologia. Ale tez bez szalenstw Smile

Ten egzamin w istocie nie sprawdza wiedzy podrecznikowej, ale pewne sposoby myslenia i analizy przy pewnej tylko podstawowej wiedzy, jaka posiada student po 2 roku tutejszej medycyny.

Naprawde - First Aid jako podstawa + testy. Zamiast wydawac 1000 zlotych na kurs, kup sobie pytania Qbank Kaplana + jeszcez np. w USMLEWorld i moze Qbook. Calosc nauki maksymalnie 6 miesiecy (zaczniesz zapominac, co juz sie nauczylas), z czego najwiecej czasu trzeba poswiecic na pytania, zeby zobaczyc, jak ta wiedza jest weryfikowana. FA pokaze, co jest mniej wiecej wymagane, a reszte naucza Cie pytania.

O, jeszcze jedno - do szybkiej powtorki dobre jest takie 100 stron Goljana (High-yield czy jakos tak to sie nazywalo), dosc latwo dostepne w internecie czy na p2p.

Pozdrawiam serdecznie

bakcylusa

Czesc - krotka wiadomosc - Tyrol ma racje - to nie jest egzamin jak w PL. To jest test i nie warto sie zaglebiac w materail o ktory nie pytaja. Rozwiazujac testy uczysz sie triko testowych ktore sie ciagle przewijaja w roznej formie , po drugie oswajasz sie z forma tego egzaminu i po trzecie uczysz sie czytac szysbko po angielsku co ma bardzo duze znaczenie. Bo trzeba mysle szybko nie masz czasu na "tlumaczenie w glowie". Najlepsze zrodla pytan to jak podano qbank i usmleworld - kupowanie domowych podrecznikow kaplana nie ma sensu jesli juz to te z kursu a te mozna dostac p2p lub caly zestaw na ebay za 20-30 wraz z video. Przedluzanie nauki dziala tylko na niekorzysc.

hanta

Dzieki za podpowiedzi.. na uczelniach ucza wkuwania glupot i potem czlowiek ma problem, zeby sie przestawic Smile

Dea

Hej

Dzięki za zainteresowanie problemem (?!) Może rzeczywiście trochę zweryfikuję swoje podejscie do sprawy, zwłaszcza po tym jak wczoraj rozwiązałam jakiś blok 200 pytań ze wszystkiego na 83% z marszu, a moje wrażenie było takie, że te pytania są bardziej kliniczne niż "basic science". Pomyślę jeszcze i zobaczymy.

grzybcia

Co do kaplana nie wiem czym ludzie tak sie zachwycaja wydrukowalam sobie kaplan Lecture Notes i zaluje bo jak to robie to testy ida mi potem mizernie,tzn mysle ze nie cala wiedza zawarta jest w danym rozdziale,a trzeba miec komplet z video czy tez audio!
Mam przyklad z fizjo-cienko ja czuje,Kaplana przeczytalam i nie dosc ze dlugo to jeszcze malo pamietalam-za to teraz robie BRS Physio i testy ida mi po niej swietnie!
taki wywod,bo wlasnie zaczelam nauke i wlasnie od fizjo-taka podstawa mysle,dalam sobie na nia tydzien,tydzien na pato,2 tyg na mikro i 2 tyg na biochem-mam taki plan "pobieznej"w miare nauki do 31 sierpnia a potem dopiero pytania-bo nie czuje sie jeszcze na silach do testow,ty Dea to niezla calkiem jestes z 83%!A jakie to byly pytania?
Tyrol mowisz o pytaniach usmleworld-czy sa takowe do step1?Bo podobno to swietne i trudne ale tylko do step2?
Ale tak naprawde to trudno mi przyjac do wiadomosci ze mozna uczyc sie tylko z testow i FA...Ja zakupilam jescze

Lippinc.Illustrated Review Biochem-ale zaluje-mnostwo tam wzorow a przeciez na USMLE tego nie ma!

Micro Made Rid Simple-swietne

Neuroanatomy Made Rid Simple

Patho,Physio BRS naprawde warto

High Yield Behav Science

High Yield Gross Anatomy

Poza tym mam jeszcze te kaplany-ble!nie lubie ich czytac zwlaszcza ze male literki mam-nie polecam.

Do farmy nie mam nic tylko FA

Co myslicie o tym zestawie???

hanta

Zdawalem/zdalem? Smile

dzisiaj pediatrie - robie dwa dni przerwy i zaczynam!! Moj wstepny plan przypomina troche Twoj - najpierw pato, potem fizjo, dalej mikroby i biochemia, na koniec reszta.. nie wiem jeszcze, ile czasu poswiece na poszczegolne przedmioty..

Dobrze, ze piszesz o tym Kaplanie, chcialem robic fizjo czesciowo z lecture notes, ale widze, ze zostane przy BRS..

Tez mam Lippincotta do biochemii, tylko go przegladalem, ale faktycznie ilosc wzorow jest troche przytlaczajaca - nie zamierzam jednak ich opanowywac.. Smile

wazniejsze wydaje sie ogolne zrozumienie metabolizmu

Twoja Micro ma bardzo dobre opinie, pewnie wystarczy - mnie wkurzaly te glupkowate obrazki, wiec kupilem Levinsona (poza tym ma jeszcze immuno)..

Jestem ciekaw, co sadza bardziej doswiadczeni blogowicze o Twojej neuroanatomii? Sciagnalem ja z netu, podobnie jak high yield, i nie wiem, ktora lepsza?

grzybcia

Hej!
Uf jak dobrze ze jest taki sam swir jak ja i po najgorszej chyba sesji na studiach(mielismy 8 egz) zabiera sie dalej do nauki!
Ja ten moj czas rozpisalam w kalendarzu ale juz widze ze nie za bardzo sie zmieszcze ale to nic do list/grudn mam czas!
Pozdrawiam wakacyjnie-naukowo!

anka

Witam Wszystkich Smile

Dobrze, że są tu ludzie, którzy też spędzają upały nad książkami Very Happy

Znajomym wolę się nie zdradzać bo pomyślą że z tego gorąca mi odbiło. Co prawda miałam w tym roku tylko 3 egzaminy ale po mikrobach jestem wykończona. Zaczęłam ostro od 5 lipca, kupiłam trochę BRSów i farmę Katzunga, tzn. Examination and Board Review, do pato zrobiłam Goljana i jadę Robbinsa bo i tak mam z niego egzamin w przyszłym roku, właściwie to już go przerobiłam i teraz powtarzam. Poza tym plan mam taki żeby latem zrobić BRSy i FA + Levinsona do mikrobów - uczyłam się z niego na zajęcia i do exama więc jest prawie opanowany. Anatomię i embryo chciałam potraktować po macoszemu, bo ich nie cierpię!!! Niemniej w obliczu posta, który przytoczyła Grzybcia chyba zweryfikuję zamiary i jednak zabiorę się za BRS. Też rozplanowałam sobie naukę, na wielkiej kartce, która wisi nad biurkiem. Na razie trzymam się planu, mam nadzieję że wytrwam. Chciałabym przez lato przerobić wszystko, tak żeby cały rok trzaskać testy i powtarzać, w przyszłe wakacje zrobić jeszcze gruntowną powtórkę i pod koniec września odważnie udać się do Berlina Very Happy

Pozdrawiam Was Smile

adam

Ja mniej więcej myśle jak grzybcia, że przygotowanie z samych FA i Kaplana może byc niewystarczające. Ja zacząłem od Biochemii ponieważ bardzo mi leży i tu np. czytam sobie anglojezycznego Harpera i Qbank Kaplana - zauważyłem, że Harper ma wiele przydatnych (prawie spójnych z testami) informacji jakby pisanych pod USMLE. Co polecacie do gross anatomy?

tyrol

"Tyrol mowisz o pytaniach usmleworld-czy sa takowe do step1?Bo podobno to swietne i trudne ale tylko do step2? "

Wiem, ze takie istnieja i b. duzo osob je chwali (lacznie z BakcylemUSA), ale sam z nich nie korzystalem do zadnego ze Stepow, bo juz bym nie mial kiedy.
Co do tych wszystkich ksiazek.. Ja rozumiem, ze poczucie jest takie, ze trzeba sie otoczyc podrecznikami, bo moze byc za malo.
Jesli nie moge Was przekonac, to trudno. Ale recze Wam - nie jest to potrzebne. Jesli masz jeszcze Lecture Notes, to juz w ogole wystarczy, tylko rob testy.

Jasne, nie ma w materialach w rodzaju FA i Lecture Notes wszystkiego. Wszystko jest - jak slusznie zauwazyliscie - w grubych ksiazkach. Ale jest tez w nich masa innych rzeczy, o ktore nikt sie nie bedzie Was pytac na egzaminie, a ktorych sila rzeczy sie nauczycie z ksiazek. Dlatego troche szkoda na to Waszego czasu, ktory lepiej poswiecic na wiecej pytan i uwazne czytanie tez odpowiedzi do nich.

A juz do takich rzeczy jak anatomia czy neuroanatomia robic takie przygotowania, to duzy blad. Ile bedzie pytan z neuroanatomii? 1? 2? Mozna przeczytac cala ksiazke (tracac tydzien np.), a i tak nie trafic.
Patologia, fizjologia, mikroby i farma - jak juz musicie, to prosze bardzo. Ale nie zaglebiacje sie tak strasznie w inne dzialy. Z nich tylko pytania i krotkie review. Naprawde, nie nakrecajcie sie tak. Wink